czwartek, 24 sierpnia 2017

Rzęsy rzęsy rzęsy czyli test mascary Loreal

Czas pomiędzy sztucznymi rzęsami jest dla mnie trudny gdyż moje są co tu mówić dużo...liche.
Wtedy testuję mascary 😉
I tu jedna z nich ...
L’Oréal Paris, Volume Million Lashes So Couture, tusz do rzęs, black

Dzięki tej szczoteczce uzyskałam zaskakująco pozytywny efekt. Moje oczy nabrały wyrazu. Rzęsy są perfekcyjnie rozdzielone bez sklejania. Szczoteczka dociera do każdej nawet najmnieszej rzęsy i pięknie ja pokrywa tuszem. Jest bardzo poręczna i łatwo się nią tuszuje. Rzęsy sa zdecydowanie gęstsze i grubsze a po kilku warstwach uzyskujemy teatralny efekt.

Spełnia swoją funkcję, Łatwy w aplikacji / wygodny w użyciu, Atrakcyjne opakowanie / wygląd produktu, Odpowiednia konsystencja, Nie podrażnia / nie uczula
#Loreal #mascara

2 komentarze:

  1. Perfekcyjne rozdzielanie bez sklejania to jeden z najważniejszych aspektòw każdego tuszu :) Super, że ten sobie z tym radzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. z tej serii mam czerwoną i rozczarowała mnie bardzo, tańsze dają lepiej radę ...

    OdpowiedzUsuń

Avene zawsze się sprawdza 👍

Avene Physiolift krem pod oczy od DrogeriaWapteka pod 🔎 Po pierwsze dermokosmetyk nie kosmetyk! Gama PhysioLift oparta jest o trzy wyj...